I znowu skończyło się tylko na postanowieniach. Przeglądałam bloga U Antoniny i tak spodobał mi się Rosamund's Cardigan że zaczęłam od razu grzebać na ravelry w poszukiwaniu zdjęć na których mogłabym się lepiej przyjrzeć temu sweterkowi. A tu pełen wysyp gotowych projektów więc jak to ja pomimo późnej pory złapałam za druty i....
kołnierz-stójka skończona. Robię z Dalii Anilux, drut 3,0mm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz