czwartek, 3 października 2013

Kocykowo

Kolejne dziergadełko ukończone - kocyk dla nienarodzonego maleństwa - wiemy już że będzie drugi syn więc będę Królową w domu :) Kocyk zaczęłam gdy jeszcze nie znaliśmy płci, więc miał być taki uniwersalny - dlatego są tam i róże i błękity. Wyszedł dość duży 100x100cm, ale taki właśnie będzie idealny do wózka i do łóżeczka.

 Zbliżenie na motyw serduszkowy - pomysł z ravelry, projekt jak zawsze własny.

Włóczka: Jeans Yarn Art
Druty: 3,5mm
Zużycie: 400g

Na dworze zrobiło się już zimowo-wietrznie, dziś rano ujrzałam za oknem oszronioną łąkę. Na szydełku powstaje zazdroska do okna łazienkowego z motywem zimowym. Mam nadzieję, że zdążę przed pierwszymi opadami śniegu.

Kolejny projekt to skarpetki - muszę się jeszcze doszkolić w tej kwestii na youtube. No i zastanowić się z jakiej włóczki najlepiej je zrobić - nie chcę kupować kolejnych motków, bo w zapasach mam olbrzymie ilości skarbów. Moja mama lata temu robiła nam piękne skarpetki, ale po latach nie pamięta już jak je robiła.

2 komentarze:

  1. Śliczny kocyk :-) Kolory cudowne.
    Ja też miałam urodzić drugiego syna... a mam córeczkę :-) Tylko, że to było 13 lat temu i teraz wiarygodność USG jest na pewno większa.
    Firaneczkę będziesz miała cudowną - uwielbiam motyw śnieżynek.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już nie liczę na dziewczynkę - wyraźnie było widać że chłopak!

    OdpowiedzUsuń